Powsta­nie Kościo­ła Poko­ju w Jawo­rze

Pokój west­fal­ski zakoń­czył woj­nę trzy­dzie­sto­let­nią dro­gą roko­wań poprzez kom­pro­mis. Od począt­ku roku w kato­lic­kim mie­ście Mün­ster deba­to­wa­li wysłan­ni­cy cesa­rza: sta­ny kato­lic­kie Nie­miec, Fran­cji, Hisz­pa­nii, Nider­lan­dów i posło­wie ze Szwaj­ca­rii. W ewan­ge­lic­kim Osna­brück obra­do­wa­li wysłan­ni­cy cesa­rza, Szwe­dzi i pro­te­stanc­kie sta­ny z Nie­miec.

W księ­stwie gło­gow­skim pasto­rzy ewan­ge­lic­cy Pur­scher i Knor zosta­li usu­nię­ci Gło­go­wa i mie­li pra­wo odpra­wiać nabo­żeń­stwa tyl­ko w Grę­bo­ci­cach. Pod­ję­li dzia­ła­nie wpro­wa­dze­nia w czyn zawar­tych w trak­ta­cie west­fal­skim posta­no­wień doty­czą­cych Kościo­łów Poko­ju.

W dniu 1 grud­nia 1651 roku wyzna­czy­li miej­sce pod przy­szły kościół a w dniu 10 listo­pa­da odpra­wi­li polo­we nabo­żeń­stwo z udzia­łem syn­dy­ka Andrze­ja Gry­phiu­sa, któ­ry wygło­sił oko­licz­no­ścio­we prze­mó­wie­nie. Nabo­żeń­stwo cele­bro­wa­li wcze­śniej wspo­mnia­ni pasto­rzy Pur­scher i Knor.

W 1652 roku ewan­ge­li­cy Sak­so­nii soli­da­ry­zu­ją­cy się z pro­te­stan­ta­mi Gło­go­wa prze­pro­wa­dzi­li zbiór­kę pie­nięż­ną na budo­wę świą­ty­ni. W dniu 25 grud­nia 1652 roku  odby­ło się pierw­sze nabo­żeń­stwo w nowym koście­le. Wier­nych – do posia­da­nia wła­snej świą­ty­ni nie znie­chę­cił nawet fakt, że pierw­szą ich budo­wę znisz­czy­ła gwał­tow­na burza, w cza­sie któ­rej kościół zawa­lił się. Odbu­do­wa­no go w 1655 roku. Przy­go­to­wa­nie pla­nów powie­rzo­no Albrech­to­wi von Sabi­scho­wi, któ­ry zapro­jek­to­wał trzy­na­wo­wą halę o kon­struk­cji szkie­le­to­wej

Nie­ste­ty, pożar, jaki miał miej­sce w 1758 roku, ponow­nie znisz­czył świą­ty­nię. W roku 1773 wybu­do­wa­no nowy kościół  w/g archi­tek­ta Car­la Got­thar­da Lan­ghan­sa. Ten kościół rów­nież nie prze­trwał. Pod­czas oblę­że­nia Gło­go­wa w cza­sie II woj­ny świa­to­wej uległ czę­ścio­we­mu znisz­cze­niu wraz ze spo­rym frag­men­tem mia­sta. Osta­tecz­nie roze­bra­no go w poło­wie lat sześć­dzie­sią­tych XX w.

Podob­nie wyglą­da­ła sytu­acja w księ­stwie jawor­skim. Mia­sto było wylud­nio­ne po woj­nie 30 – let­niej. Powo­ła­na w Jawo­rze Komi­sja Reduk­cyj­na, w latach 1653 – 1654 zli­kwi­do­wa­ła 327 ewan­ge­lic­kich Para­fii, zaś duchow­nych i nauczy­cie­li zmu­si­ła do opusz­cze­nia księ­stwa. W tej sytu­acji dla Para­fii ewan­ge­lic­kiej Jawo­ra istot­ne było wybu­do­wa­nie wła­snej świą­ty­ni, uzy­ska­nie zgo­dy na budo­wę od cesa­rza. Dele­ga­cja Jawo­rzan uda­ła się  do Wied­nia by taka zgo­dę uzy­skać. W dniu 3 wrze­śnia 1652 roku cesarz wyra­ził zgo­dę na budo­wę świą­ty­ni. Posta­wił jed­nak warun­ki.

Nowo wybu­do­wa­ny kościół miał sta­nąć na odle­głość strza­łu armat­nie­go  poza mura­mi mia­sta. Budy­nek ten wyglą­dem nie mógł przy­po­mi­nać wcze­śniej sta­wia­nych świą­tyń i posia­dać wie­ży. Do jego budo­wy zezwo­lo­no uży­wać tyl­ko mate­ria­łów nie­trwa­łych: sło­my, drew­na, gli­ny, pia­sku. Loka­li­za­cja kościo­ła poza mura­mi mia­sta mia­ła suge­ro­wać, że wyzna­nie ewan­ge­lic­kie egzy­stu­je na mar­gi­ne­sie życia spo­łecz­ne­go, poza sfe­rą życia miej­skie­go. Nie­trwa­ły mate­riał budow­li dewa­lu­ował obiekt jako świą­ty­nię. Brak wie­ży nowe­go kościo­ła  spra­wił, że obiekt ura­stał do sym­bo­lu pod­dań­stwa wobec wła­dzy ksią­żę­cej.
Dodat­ko­wy waru­nek zakła­dał, że kościół  miał być wznie­sio­ny na koszt Para­fii ewan­ge­lic­kiej, co przy bra­ku moż­li­wo­ści pokry­cia wydat­ków na budo­wę było zasad­ni­czym pro­ble­mem. Z tego powo­du trzech emi­sa­riu­szy z Jawo­ra uda­ło się do pro­te­stanc­kich kra­jów pół­no­cy, mię­dzy inny­mi Nie­miec i Danii. Powró­ci­li po dwóch latach z kwo­tą 4600 tala­rów.

Na tę sumę zło­ży­ły się dat­ki:

  • sta­nów kra­jo­wych Budzi­szy­na w wyso­ko­ści 200 tala­rów;
  • Ham­bur­ga – w wyso­ko­ści 100 tala­rów;
  • Kopen­ha­gi – w wyso­ko­ści oko­ło 200 tala­rów;
  • Pol­ski – w kwo­cie oko­ło 250 tala­rów;
  • Augs­bur­ga – w kwo­cie 80 tala­rów;
  • Mag­de­bur­ga – w kwo­cie 50 tala­rów;
  • Wro­cła­wia – w kwo­cie oko­ło 400 tala­rów;

Ponad­to kościo­ły wiej­skie księ­stwa jawor­skie­go prze­ka­za­ły oko­ło 200 tala­rów, pozo­sta­łe kościo­ły na Ślą­sku zebra­ły oko­ło 700 tala­rów. Rze­mieśl­ni­cy ufun­do­wa­li okna, ród Hoch­ber­gów ufun­do­wał ołtarz i bap­ty­ste­rium, jawor­scy miesz­cza­nie ufun­do­wa­li kon­fe­sjo­nał, nato­miast trzy dzwo­ny ufun­do­wa­li ter­mi­na­to­rzy szew­scy, zama­wia­jąc ich wyko­na­nie u Chri­stia­na Dem­nin­ge­ra z Legni­cy. Zarząd mia­sta Jawo­ra ofia­ro­wał drew­no (300 pni) z miej­skie­go lasu.

W kolej­nych latach do fun­da­cji kolej­nych ele­men­tów wystro­ju włą­cza­li się dar­czyń­cy miej­sco­wi – rody: von Nostit­zów, von Reib­nit­zów, von Zedlit­zów, tak­że miesz­cza­nie.

W roku 1652 przy­go­to­wa­no pod budo­wę plac o powierzch­ni 1180 m2. Uro­czy­sta inau­gu­ra­cja odby­ła się 26 wrze­śnia 1652 roku przed bra­mą zło­to­ryj­ską, w obec­no­ści Otto­na hr. von Nostitz – namiest­ni­ka pro­win­cji, gen. Mon­te­ve­rqu­esa, płk Feun­de, ofi­ce­ró oraz wier­nych. Roz­po­czę­to od wyty­cze­nia pla­cu, któ­ry kro­ka­mi wymie­rzył płk Feun­de. Mimo napię­tej sytu­acji poli­tycz­nej gen. Mon­te­ve­rqu­es miał zwró­cić się przy tej oka­zji do puł­kow­ni­ka sło­wy: „Mój Panie, nie zechciał­byś raczej dodać niż ująć?” W dniu 27 wrze­śnia odby­ło się nabo­żeń­stwo dzięk­czyn­ne,  w cza­sie któ­re­go odczy­ta­no frag­ment z I Księ­gi Moj­że­szo­wej. Zebra­no też pierw­sze dat­ki od wyznaw­ców – oko­ło 5 tala­rów. Tego same­go dnia zawią­za­no Kole­gium Kościel­ne, w skład któ­re­go weszli: Georg Ham­pel, Chri­stoph Klu­ge, Chri­stoph Hin­de­mith. Duchow­nym powo­ła­no Mgr. Chri­stia­na Hop­pe. Kolej­ne nabo­żeń­stwa odpra­wia­no w bara­ku drew­nia­nym wznie­sio­nym obok budo­wa­ne­go kościo­ła.

Budo­wę roz­po­czę­to 24 kwiet­nia 1654 roku uro­czy­stym poło­że­niem kamie­nia węgiel­ne­go. Pra­ca­mi kie­ro­wał Albrecht von Saebisch, ten sam któ­ry pro­jek­to­wał gło­gow­ski kościół. Kon­struk­cję drew­nia­ną wzno­sił z pomoc­ni­kiem maj­ster cie­siel­ski z Jawo­ra – Andre­as Gam­per.
W dniu 30 paź­dzier­ni­ka 1655 roku budow­la była już zada­szo­na. W dniu 23 grud­nia 1655 roku w czwar­tą nie­dzie­lę adwen­tu ks. Chri­stian Hop­pe doko­nał uro­czy­ste­go poświę­ce­nia świą­ty­ni modli­twą i Sło­wem Bożym. Nada­no jej wezwa­nie Ducha św. Budow­la mogła pomie­ścić 6000 osób w nawie głów­nej i dwóch nawach bocz­nych. Nawa głów­na mia­ła 43,5 m dłu­go­ści, 14,1 m sze­ro­ko­ści i 16 m wyso­ko­ści. Każ­da z naw bocz­nych była sze­ro­ka na 5,3 m i wyso­ka na 10 m. Budo­wa kościo­ła w swo­jej głów­nej for­mie zosta­ła zakoń­czo­na. W roku 1656 wypo­sa­żo­no kościół w drew­nia­ną chrzciel­ni­cę, ławy, krze­sła i tabo­re­ty. W 1670 roku wsta­wio­no ambo­nę wyko­na­ną przez Mathia­sa Kno­te z Legni­cy, a w roku 1672 do świą­ty­ni wsta­wio­no ołtarz wyko­na­ny przez Mar­ti­na Schne­ide­ra z Kamien­nej Góry.